godzina 24.00, Wojtek wysadza Kasię na nocnik. Kasia niby wstała, ale śpi.
Wojtek: Kasiu usiądź na nocnik.
Kasia: Nie. Ty usiądź.
Wojtek: Kasiu musisz zrobić siusiu.
Kasia: Nie. Ty zrób.
Jeden wyraz łączący wszystkie złapane tu słowa to DZIECI. Świat ich oczami. Mój świat. Nasza wspólna podroż. W harmonii z otaczającym nas światem. Odkrywanie. Zachwyt. Fascynacja.
godzina 24.00, Wojtek wysadza Kasię na nocnik. Kasia niby wstała, ale śpi.
Wojtek: Kasiu usiądź na nocnik.
Kasia: Nie. Ty usiądź.
Wojtek: Kasiu musisz zrobić siusiu.
Kasia: Nie. Ty zrób.