Dziewczyny lubią kiełbasę. Nic w tym dziwnego, bo dobra kiełbasa nie jest zła:)
Ale Gabi powaliła mnie dziś na kolana, gdy zorientowałam się, że na kiełbasę mówi… ogon 🙂
Jeden wyraz łączący wszystkie złapane tu słowa to DZIECI. Świat ich oczami. Mój świat. Nasza wspólna podroż. W harmonii z otaczającym nas światem. Odkrywanie. Zachwyt. Fascynacja.
Dziewczyny lubią kiełbasę. Nic w tym dziwnego, bo dobra kiełbasa nie jest zła:)
Ale Gabi powaliła mnie dziś na kolana, gdy zorientowałam się, że na kiełbasę mówi… ogon 🙂