Kocham cię bardzo powiedziała mama do córki.
Jak kochasz mnie bardzo, to musisz tańczyć ze mną na podłodze w kółko, aż powiem stop, odrzekła córka.
I tańczyła matka w kółko, aż jej się w głowie zakręciło, a córka stop nie mówiła.
I upadły obie na podłogę śmiejąc się głośno, a córka kocham cię mamo, powiedziała.
I matka pomyślała, że takie uczuć wykorzystywanie bardzo jej się podoba.