Pierniczki

 

Dla frajdy mojej i córek postanowiłam zrobić próbne pierniczki, próbne bo bez mleczne i bez jajeczne (a jak się okazuje prawdopodobnie następnym razem również bez miodowe). Młodsza uwielbia gmerać w misce z mąką, co zabawne (dla mnie oczywiście)  jest tylko przez kilka minut. Zwłaszcza, gdy rozsypana mąka wymiesza się z rozlanymi płynami dodawanymi uparcie przez starszą córkę.  Gdy już szczęśliwie wszystkie składniki zostały dodane, a mikser włączony, starsza córka spojrzała do miski z obrzydzeniem i stwierdziła, że ciasto wygląda jak kupa… 😉

Pierniczki wyszły smaczne, choć zęby na nich można połamać, podobno mają skruszeć… ale nie wiem czy zdążą.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s